Większość naszych rodaków, kiedy słyszy o ekologicznych systemach ogrzewania wody myśli głównie o kolektorach słonecznych. To popularne rozwiązanie, które pozwala na ogrzewanie wody praktycznie przez cały rok, z wykorzystaniem energii słonecznej. Jednak nie tylko za pomocą kolektorów można ?darmo? ogrzewać wodę. Można to również wykonać przy pomocy pompy cieplnej typu powietrze ? woda. To urządzenie ma wiele zalet. Jest po pierwsze urządzeniem tanim i prostym w montażu. Ma w tym przewagę nad kolektorami słonecznymi, których montaż wymaga zatrudnienia odpowiednich fachowców. Jest to doskonałe wręcz rozwiązanie, gdzie do ogrzewania pomieszczeń służą kotły na klasyczne paliwo, czyli węgiel, gaz czy też olej opałowy. Zasada działania tego rodzaju pompy nie jest inna od zasady działania innych pomp ciepła. Powietrze z kotłów lub atmosferyczne jest kierowane do wymiennika ciepła przy pomocy wentylatora. W wymiennikach powietrze oddaje swoją energię do cieczy znajdującej się w wymienniku. Ciecz ta szybko odparowuje, a następnie trafia do sprężarki, gdzie gaz jest sprężony, temperatura jego podnosi się, a następnie sprężony gaz trafia do skraplacza. Tam ciepło jest oddawane do zimnej wody, po czym gaz trafia ponownie do parownika i cykl się zamyka. Pompy ciepła są doskonałą alternatywą dla podgrzewaczy zasobnikowych, gdyż do działania nie potrzebuje dodatkowego źródła energii. Bardzo istotne jest również to, że pompy typu powietrze ? woda zapewniają wysoki stopień wykorzystywania prądu elektrycznego. Dzieje się tak dlatego, że pompa pobiera większość energii z otoczenia. Jak podają producenci tego typu urządzeń, do ogrzania wody przy użyciu pompy powietrze ? woda zużywa się 70% mniej energii elektrycznej niż w przypadku tradycyjnych metod grzania. Urządzenia te mają jeszcze jedną przewagę nad kotłami na paliwo ? do uzyskania wody w okresie letnim, trzeba rozpalić w takim kotle, co powoduje pewną niedogodność, gdyż wraz z ogrzewaniem wody, ogrzewa się niejako pomieszczenia. W przypadku używania pomp cieplnych, tego nie ma.

Wiele się słyszy o pompach ciepła jako alternatywnych sposobach ogrzewania domu. Niewiele osób jednak wie, co to jest tak naprawdę pompa ciepła. Ogólnie mówiąc pompa ciepła służy do ogrzewania pomieszczeń z wykorzystaniem energii, która jest czerpana ze środowiska naturalnego. Jako zalety pomp cieplnych pokazuje się fakt, że energia służąca do ogrzania jest darmowa, jest to również energia ekologiczna, a źródło energii jest jak najbardziej odnawialne. Wiele osób jest zainteresowanych taką instalacją, jednak na przeszkodzie zazwyczaj stoi dość wysoki jej koszt, który trzeba ponieść już na wstępie. Czy więc jest to inwestycja opłacalna, a może jest to tylko kolejny gadżet ekologiczny i lepiej skorzystać na przykład z kotła gazowego? Planując instalację pompy cieplnej należy rozpocząć od ustalenia formalności, które trzeba spełnić. Jedynie pompa powietrzna nie wymaga uzyskania pozwolenia i spełnienia innych formalności. Instalacja pozostałych pom cieplnych już niestety takich pozwoleń wymagają. Niestety najwięcej pozwoleń wymagają pompy, które ciepło czerpią z wód. Najczęściej są to wody głębinowe, a więc trzeba się stosować do prawa wodnego. Zgodnie z przepisami jeśli pobór wody jest większy niż 5/s, a także jeśli studnia głębinowa będzie miała powyżej 30 metrów głębokości, wówczas należy się starać o stosowne pozwolenie. Pozwolenie, które jest wydawane przez określone władze samorządowe jest czasowe, a więc trzeba je odnawiać. Trzeba również pamiętać, że projekt ogrzewania za pomocą pompy cieplnej musi się znajdować już na etapie projektowania domu. Pompy ciepła posiadają wiele niewątpliwych zalet. Do najważniejszych z nich można zaliczyć niski koszt obsługi urządzenia. Pompa nie wymaga paliwa, jest zasilana za pomocą prądu elektrycznego, nie emituje więc spalin i nie potrzebuje komina, ani dodatkowej wentylacji. System ogrzewania, który wykorzystuje pompy ciepła jest wysoce niezawodny i wydajny. Pompy ciepła jako system ekologiczny jest na pewno przyszłościowy i warto w niego zainwestować planując budowę domu.

W co raz większej ilości domów można spotkać systemy wentylacji, które pozwalają na dostarczanie świeżego powietrza przez cały rok, bez konieczności otwierania okien. Takie systemy wentylacji mają swoje filtry, które wstępnie oczyszczają wpływające do pomieszczeń powietrze. Ale czy jest system wentylacji, który pozwoli równocześnie na oszczędzanie energii potrzebnej do ogrzania domu? Oczywiście takim systemem jest rekuperacja. Dzięki rekuperatorowi będzie można nie tylko dostarczyć świeże powietrze do domu, ale będzie ono ogrzane w zimie i schłodzone w okresie letnim. Jest to możliwe dzięki zastosowanemu wymiennikowi ciepła. System wentylacji z wymiennikiem ciepłą w budownictwie jednorodzinnym instalowany jest stosunkowo od niedawna, bo dopiero od dziesięciu lat. Nie jest to zbyt popularny system wymiany powietrza, gdyż koszt jego montażu nawet na etapie budowy domu jest dość spory, a dodatkowym minusem rekuperatorów jest ich wielkość. Jednak mając na uwadze korzyści jakie mogą płynąć z montażu takiej instalacji w domach jednorodzinnych, na pewno będzie się taki ruch opłacał. Zasada działania rekuperatora jest prosta. Dwa wentylatory jeden służący do zasysania powietrza z zewnątrz, drugi do wypychania powietrza z wewnątrz budynku, kierują powietrze do wymiennika ciepła. Tam ciepłe powietrze oddaje swoją energię, która ogrzewa powietrze chłodniejsze. Dzięki takiemu działaniu, powietrze, które jest wprowadzane do wnętrza będzie ogrzewane w zimie, natomiast podczas lata będzie można się cieszyć chłodnym świeżym powietrzem, mimo, że za oknem będzie niemiłosierny upał. Wiele urządzeń nowocześniejszych posiada system, który analizuje temperaturę powietrza, zarówno tego, które jest wprowadzane do wnętrza pomieszczenia, jak i tego, które jest z niego wypychane. Dzięki temu można uniknąć przechłodzenia mieszkania. Rekuperator to system, który bardzo często jest używany wraz z innymi niekonwencjonalnymi źródłami energii na przykład z pompą ciepła. Dzięki zastosowaniu rekuperacji można obniżyć wymaganą moc pompy o 20%. 

Rachunki za wodę mogą często przerażać. Domowe gospodarstwa w Polsce zużywają wiele wody. Niestety większość jest marnowana. Woda jest droga, a jej cena na pewno będzie jeszcze rosła. Do kosztów wody trzeba również doliczyć koszt utylizacji ścieków. Warto więc sprawić, by wody używać mniej. Jednak wysoka cena wody, to nie jest jedyny powód by ją oszczędzać. Trzeba również mieć świadomość, że Polska nie ma zbyt wielkich zasobów pitnej wody, warto więc pomyśleć o przyszłych pokoleniach i ograniczyć ilość zużywanej wody. Można to zrobić po pierwsze zmieniając nasze przyzwyczajenia, a po drugie montując odpowiednią armaturę, która pomoże ograniczyć straty wody oraz urządzeń, które będą wodę oszczędniej pobierały. Najtrudniej chyba wychodzi zmiana przyzwyczajeń ? myjąc się, zmywając naczynia, puszczamy wodę, która po prostu się marnuje. Warto więc zainwestować w nowoczesną armaturę, która niejako wymusi na nas pewne zachowania. Całkiem niezłym sposobem na oszczędzanie wody jest instalacja baterii wyposażonej w specjalny przycisk ?Eco?. Przycisk ten należy włączyć jedynie w przypadku, kiedy chce się uzyskać pełny przepływ wody. Kiedy zostaje wyłączony ? strumień wody jest ograniczony o połowę. Kolejnym gadżetem, który jest montowany w nowoczesnych bateriach jest ogranicznik wypływu wody. Działa on blokując głowicę baterii w taki sposób, że ruch jej jest możliwy tylko w ograniczonym zakresie. Dzięki temu bateria niejako kontroluje ilość wody, redukując strumień nawet do 40%. Można również zakupić baterię, która posiada wkład regulacyjny, który działa stopniowo. Dzięki temu gadżetowi można zaoszczędzić do 50% wody używanej na co dzień do mycia. Standardowo jest on ustawiony na wypływ wody w ilości około 5l/min, co pozwala na normalne umycie rąk. Korzystający z takiej baterii odkręcając kurek, lub podnosząc dźwignię czuje wyraźny opór, dopiero po pokonaniu go, będzie można zwiększyć strumień wypływającej wody. Takie gadżety mogą mieć wpływ nie tylko na portfel, ale i oszczędzają wodę z korzyścią dla środowiska.