Motocykl crossowy na powietrze

Chyba każda zmotoryzowana osoba choć raz marzyła o tym, aby nastały czasy, gdzie powietrze będzie paliwem napędowym do ich pojazdów. Marzenia mogą się jednak spełnić, ponieważ udowodnił to Dean Benstead, australijski student wzornictwa przemysłowego. Stworzył on projekt motocykla crossowego o nazwie O2 Puresuit, który porusza się za sprawą sprężonego powietrza. Ten motocykl nie posiada silnika. W jego zastępstwie zamontowana jest butla, co z kolei sprawia, iż cross jest cichy i bardzo tani podczas użytkowania.

Ekologiczny w 100%

Owy motocykl zachwyca tym, iż jest w pełni ekologiczny, a jego twórca właśnie o tym marzył. Jeśli chodzi o prędkość, to możemy nim jechać do 100 km/h, czyli wystarczająco, bez zbędnych szaleństw na drodze, choć prawdę mówiąc jadąc i tym crossem możemy dostać mandat. Niemniej bardzo dobrze wiemy, że jeśli zostanie wymyślone i stworzone jako prototyp coś wartego uwagi nie zawsze wchodzi na rynek w kwestii produkcji seryjnej. Faktem jest, ze motocykl pozytywnie przeszedł testy, ale też to, ze w butli mieści się ograniczona ilość sprężonego powietrza, co zdaje się być przeszkodą podczas jego użytkowania. Drugą ważną sprawą jest to, że rynek paliwowy na całym świecie ma się na tyle dobrze, że walka o powietrze mogłaby być zacięta.

Nauka idzie do przodu

Z pokolenia na pokolenie ludzie wymyślają szereg ekologicznych projektów, ale tylko nieliczne zostają docenione na tyle, by mogły sprawdzać się w życiu codziennym. Jeśli mowa o motoryzacji również mnóstwo projektów spotkało się z szacunkiem i aprobatą, by w rezultacie móc nam służyć, ale trudno powiedzieć czy taki fenomenalny pomysł jak wyżej wspominany Cross nie zachwiałby zbytnio rynkiem motocyklowym. Nie wiadomo również ile mógłby kosztować i czy byłoby nas na niego stać przy tak taniej eksploatacji.