Jak spełnić swoje marzenia i nie zbankrutować
- Dział: Eko technologie
Zalewający nas zewsząd potok reklam oddziałuje silnie na naszą podświadomość. Widzimy w nich promocje, rabaty i często wpadamy w pułapkę. Wydając niemałe sumy na kolejne sprzęty uszczuplamy nasz budżet. W czasach - powoli dającego o sobie znać - ogólnoświatowego kryzysu wywołanego pandemią Covid 19 coraz trudniej jest przewidzieć czy utrzymamy pracę. Warto jest rozważyć czy kolejne duże wydatki nie pozbawią nas oszczędności, które mogą być nam potrzebne na przetrwanie tych gorszych dni?
 Czy koniecznie musi być nowe?
Dobrze wiemy, że moda zmienia się szybko. Postęp technologiczny dosięga wszystkich tych, którzy jeszcze wczoraj kupili nowy sprzęt. Ulepszenia, udogodnienia, dodatki - ogólnie rzecz biorąc mało kto za tym nadąża. Zanim podejmiemy decyzję dotyczącą kupna sprzętu, dobrze jest przeanalizować swój budżet pod kątem tego co mamy, ile możemy wydać i co jest nam niezbędnie konieczne. Jeśli nasz budżet nie wystarcza na zakup samych nowych sprzętów warto rozważyć kupno czegoś używanego. Rzeczy z tzw. drugiej ręki mogą posłużyć jeszcze długi czas i niekoniecznie być towarem drugiej kategorii. Sprawdź ogłoszenia telewizory nowe i używane  w serwisie Pokato.pl Nie przepłacając, często można kupić – nową albo używaną ale w dobrym stanie rzecz, która po dokonanej transakcji nie traci już tak na wartości jak rzeczy, które kupujemy w sklepie. Co więcej kupując coś taniej szybciej będziemy mogli pozwolić sobie na realizację innych naszych planów czy marzeń.
Jeśli chcemy zarobić
Podchodząc do tematu od drugiej strony - często piętrzący się na strychu sprzęt, przekładany z miejsca na miejsce, a nóż się przyda, przysparza jedynie problemów i zazwyczaj prędzej czy później ląduje na śmietniku. Choć oddawanie elektrośmieci jest w modzie, to ma to uzasadnienie tylko wtedy, kiedy nieużywane przez nas sprzęty faktycznie nie są już sprawne. Wyrzucanie dobrego telewizora tylko dlatego, że samemu kupiło się nowszy jest nie tylko nieekologiczne ale i nieoszczędne. Wystawienie go na sprzedaż nie tylko uczyni  nas przyjaciółmi naszej planety, ale również pomoże podreperować domowy budżet. Po drugiej stronie ekranu kupujący ucieszy się, że udało mu się "upolować" okazję a my nie zostaniemy z pustymi rękami. Sposób ten szczególnie sprawdza się w przypadku, kiedy mamy małe dzieci. Ciągle czegoś potrzebują. Nowy komputer, własny telewizor w pokoju czy po prostu zabawki. Przeglądając bacznie oferty można natrafić na okazje, które nie tylko nie będą drenowały portfela ale także pozwolą nam przetrwać okres dorastania naszych pociech w miarę bezbolesny sposób. Kupowanie nowiutkich zabawek - np. trzylatkowi - mija się z celem. Preferencje i potrzeby dzieci i młodzieży zmieniają się na tyle szybko, że lepiej podchodzić do tematu bez emocji. Kupioną rzecz, która jest w dobrym stanie można zawsze odsprzedać. W ten sposób nie tylko odzyskamy część wydanych pieniędzy, ale również będziemy mieli już jakąś sumę na kolejne wydatki.
Marzenia są po to aby je spełniać. Ich realizacja nie musi dużo kosztować. Szukanie niekonwencjonalnych sposobów na oszczędzanie - w trakcie robienia zakupów lub wiosennych porządków - może być paradoksalnie przepisem na zrealizowanie swoich aktualnych potrzeb.