Jak zadbać o zdrową opaleniznę?

 

Filtr SPF - jaki wybrać w kremie, balsamie czy sprayu? 

Zacznijmy od najważniejszej kwestii, czyli doboru filtru SPF. Im większa liczba znajduje się przy tym skrócie, tym ochrona jest wyższa. I nie chodzi tutaj jedynie o czas bezpiecznej ekspozycji na słońce, który jest zresztą umowny, ale o to, na ile dany krem, balsam czy spray ochronny zabezpiecza przed szkodliwym promieniowaniem UVA.UVB. Należy wiedzieć, że krem czy inny środek z filtrem SPF 50 chroni skórę w ok. 98% przed promieniowaniem UVB. Z kolei filtr SPF 15 chroni już tylko w ok. 93% procentach przed szkodliwy promieniowaniem. W przypadku filtrów SPF poniżej 10 ochrona drastycznie spada, zresztą takie produkty określane są jako zapewniające niską ochronę UV. Zatem jeśli użyjesz takiej emulsji, która owszem przyspieszy proces opalania, ale niekoniecznie zdrowego, to niestety narażasz swoją skórę choćby na czerniaka, ale i fotostarzenie. W przypadku jasnej skóry i dla zapewnienia najwyższej ochrony najlepiej stosować filtr SPF 50. Gdy naturalnie melaniny w skórze jest więcej, można sięgnąć po SPF 25 czy SPF 30.            

Dlaczego należy aplikować krem wielokrotnie w ciągu dnia, niezależnie od wysokości ochrony SPF? 

Odpowiedź na to nurtujące pytanie jest w gruncie rzeczy prosta. Otóż, testy kosmetyków są przeprowadzane przy zastosowaniu 2 mg kremu czy innego środka na cm2 skóry. Tyle nie stosuje się na co dzień, stąd konieczne jest powtarzanie aplikacji kremu co 2-3 godziny, co dotyczy także produktów wodoodpornych. Ponadto gdy korzystacie z kąpieli morskich czy basenu, to powinniście po takiej przyjemności, wziąć prysznic, dokładnie osuszyć skórę i ponownie nałożyć krem z filtrem. Woda działa niczym soczewka przyciągając promieniowanie UV stąd ponowienie aplikacji kremu jest konieczne. Jest tak też z powodu tego, że żaden produkt nie chroni w 100% przed szkodliwym promieniowaniem UV.          

Jak dbać o skórę twarzy i chronić ją przed fotostarzeniem, a jednocześnie opalić? 

Jeżeli chcesz wrócić ze zdrową opalenizną i opalić także twarz, a jednocześnie nie wyobrażasz sobie pójścia na plażę bez makijażu, to mamy dobre wyjście, a mianowicie spray do opalania SPF 30 lub SPF 50. Taki produkt nie pozostawia skóry klejącej, nie zostawia też smug i śladów. Jednocześnie dobrze chroni przed promieniowaniem UVA/UVB, a tym samym zapobiega także szybszemu fotostarzeniu skóry. Jest też wygodny w ponownej aplikacji, a taki spray, podobnie jak krem czy balsam trzeba nakładać co 2 godziny. Daje jednocześnie uczucie przyjemnego odświeżenia i nawilżenia skóry. Zawiera tez cenne składniki jak choćby witaminę E. 

Skoro już wiadomo jak zdrowo się opalać, to warto nadmienić, że w godzinach od 11 do 15 lepiej nie przebywać w pełnym słońcu ze względu na ryzyko udaru słonecznego. Ponadto należy zawsze mieć nakrycie głowy. Może być to czapka z daszkiem albo kapelusz. Trzeba też chronić swoje oczy i zainwestować w okulary przeciwsłoneczne z filtrem UV. Nie można zapominać o nawadnianiu się wodą mineralną w trakcie plażowania czy zwiedzania miasta.