Pomysł na bezmięsne poniedziałki w szkołach
- Dział: Eko żywność
Szkoły na całym świecie starają się wprowadzać pomysły, które przyczyniają się dla zdrowia młodych ludzi, jak również nauki dbania o środowisko. Ciekawym pomysłem pochwaliły się szkoły w Nowym Jorku, z których warto wziąć przykład. Otóż, jak poinformował burmistrz Nowego Jorku Bill de Blasio szkoły publiczne wprowadzają ,,Bezmięsne poniedziałki’’ - ,,Ograniczenie mięsa poprawi zdrowie nowojorczyków i zmniejszy emisje gazów cieplarnianych.
Rozwijamy program bezmięsnych poniedziałków we wszystkich publicznych szkołach, aby nasz lunch i planeta były zielone dla przyszłych pokoleń’’ - powiedział Bill de Blasio. Jak wiadomo z USA dzieci i młodzież często korzystają z posiłków serwowanych przez szkolne stołówki. Od września 2019 roku żaden z uczniów nie znajdzie w poniedziałki dania, które zawierałoby mięso. Z pomysłu postanowiło skorzystać aż 1800 placówek.
Zdrowsze posiłki
Wszyscy wiemy, że z wieloletnich przyzwyczajeń najlepiej rezygnować małymi krokami. W związku z powyższym wyeliminowanie mięsa z jadłospisu szkół w jednym dniu w tygodniu wcale nie jest drastycznym posunięciem, a wręcz przeciwnie idealnym rozwiązaniem w kwestii zapobieganiu chorób serca, otyłości, cukrzycy, nadciśnienia tętniczego, a nawet nowotworów. W zamian za mięso będzie można skorzystać z posiłków bogatych w rośliny, co z kolei jest bardzo cenne dla zdrowia. Młodzi ludzie, ale także pracownicy szkół będą mogli wspólne przejść na jeden dzień tzw. detoksu od mięsa. Bardzo dobrze jeśli pozostaną w tym postanowieniu po powrocie do domu, a może nawet sami wprowadzą więcej takich dni w swoim życiu. Eksperci wskazują, że zmniejszenie konsumpcji mięsa ma również inne zalety dla ziemi. Podczas produkcji mięsa dochodzi do generowania większości emisji gazów cieplarnianych tj. do 78% całkowitej emisji w rolnictwie. Burmistrz Nowego Jorku jest przekonany o racji w tym przedsięwzięciu. Wskazuje na naukę, która nie pozostawia złudzeń, że dane o otyłości czy chorobach dzieci na wskutek jedzenia mięsa są zastraszające. - ,,...65% amerykańskich dzieci w wieku od 12 do 14 lat wykazuje oznaki wczesnej choroby cholesterolowej. Wtedy być może uświadomimy sobie, że nie możemy tak dalej żyć, a początkiem dobrej zmiany są bezmięsne poniedziałki’ - podkreśla burmistrz.
Polska też może
W polskich szkołach co prawda nie posiadamy stołówek. Jeśli są, to bardzo rzadko, dlatego trudno wprowadzać np. bezmięsne poniedziałki. Aczkolwiek w polskich szkołach nie brakuje sklepików, które mimo wcześniejszych pomysłów na sprzedaż tylko zdrowej żywności nadal sprzedają ie koniecznie zdrowe różności. Nie inaczej jest z automatami, które zazwyczaj serwują słodkie napoje i różnego rodzaju słodkości. Możemy fatyczne zacząć od tego, jednak jeśli chodzi o mięso tego rodzaju akcja mogłaby przynieść rezultaty. Po ówczesnym zapoznaniu dzieci z tematem uzgodnić, że w każdy poniedziałek dzieci przynoszą do szkoły kanapki wolne od mięsa na rzecz zdrowych kanapek. Idealnym pomysłem jest także zarazić pomysłem rodziców, którzy w zgodzie z pomysłem i dbałością o zdrowie własnych pociech zrezygnowaliby z mięsnych posiłków w domu w każdy poniedziałek. Generalnie ludzie mogą dużo. Wystarczy tylko chcieć.