Święta Bożego Narodzenia, to mnóstwo przygotowań zarówno typowo domowych, jak również religijnych. W każdym domu odczuwa się inną, jakby lepszą atmosferę, tym bardziej że dom zaczyna zmieniać się pod wpływem szeregu ozdób i dekoracji świątecznych. Chyba nie ma domu, gdzie choinka nie zajmowałaby centralnego miejsca, niemniej z racji szerokiego wyboru choinek sztucznych, oraz dostępności choinek żywych na stojaku czy w donicy musimy zdecydować się na jedną konkretną. Zakup której okazuje się bardziej ekologiczny? Otóż jeszcze nie tak dawno ekolodzy bili na alarm, że wycinka żywych drzewek jest wbrew ekologii. Choinka traci ,,życie?? tylko dlatego, aby sprawić nam przyjemność na kilka lub kilkanaście dni. Cierpią na tym lasy, które świecą pustymi placami, a nowo posadzone drzewka nie nadążają rosnąć. Uważano, że zakup sztucznych drzewek jest bardziej zgodny z ekologią, ponieważ raz kupiona starczy na kilka, bądź kilkanaście lat i nikt niczemu w ten sposób nie szkodzi. Dziś można usłyszeć, że zdanie się zmienia, a sztuczne choinki są zupełnie nie ekologiczne.

Święta Bożego Narodzenia w Polsce zazwyczaj obfitują w duże ilości potraw. Czasami tak duże, iż domownicy nie są w stanie przez okres świąteczny wszystkich potraw zjeść. Co więcej większość dań jest ciężko strawnych, co ma wpływ na złe samopoczucie i zdrowie. Przedświąteczne zakupy, to najczęściej lista niezbędnych produktów, niemniej jednak wiele osób po drodze nabywa szereg innych niezdrowych produktów. Warto więc zmienić nawyki pozostając równocześnie przy tradycji, do której od pokoleń jesteśmy przyzwyczajeni. Czy ekologiczne święta Bożego Narodzenia są możliwe? Oczywiście, że tak jeśli tylko sami zdecydujemy się na taką zmianę.

Dookoła dużo słyszymy o tym, iż mleko krowie jest bardzo zdrowe i powinniśmy je pić. Niestety, wiele osób po prostu nie może go spożywać pod żadną postacią, ponieważ reaguje alergicznie lub najzwyczajniej w świecie za mlekiem krowim nie przepada. Wykazując chęć wspomagania się tym zdrowym białkiem możemy pokusić się o zastępstwo. I to wcale nie gorsze pod względem jakości czy wpływu na nasze zdrowie.

Jako pierwsze do dyspozycji mamy mleko kozie, które nie zawiera alergenów, a pod względem zawartości białka jest tak samo, o ile nie bardziej wartościowe. Niemniej trzeba pamiętać, iż z racji tego, ze nie każdemu woń mleka koziego odpowiada mamy jeszcze inne wyjście. Może to być mleko sojowe, jakie produkuje się z nasion soi, które w ogóle nie zawiera laktozy natomiast jest bardzo bogate w wapń, oraz białko. Następnym zamiennikiem mleka krowiego okazuje się być mleko kokosowe. Otrzymujemy je z miąższu orzechów kokosowych i również pozbawione jest laktozy, jednak posiada wiele cennych składników, jakie dostarczają nam zapotrzebowanie na białko i inne witaminy. Bardzo dobrym zamiennikiem jest również mleko ryżowe. Powstaje z ryżu brązowego i zawiera tyle węglowodanów, iż w mleku krowim jest to niemożliwe do otrzymania. Niestety choć jest w nim duża ilość węglowodanów nie zawiera ono białka i wapnia, o które głownie w mleku nam chodzi. Na rynku jest jeszcze mleko gryczane, które także nie zawiera laktozy, kazeiny czy glutenu i idealnie nadaje się dla osób na owe składniki uczulonych.

Dbając o swoje zdrowie czasami musimy poszukiwać innych rozwiązań stąd lista zamienników mleka krowiego. Jeśli jednak nie jesteśmy wegetarianami warto przekonać się do mleka koziego od ekologicznych hodowców kóz. Oprócz tego, że zawiera ono najlepszy skład, nie uczula, to dodatkowo będzie totalną bombą witaminową i podporą dla naszego organizmu.

Z mleka koziego możemy przyrządzać takie same dania jak z krowiego. Możemy ugotować na nim budyń, dodać do kawy, zrobić koktajl czy wypić bez dodatków. Jakiekolwiek uprzedzenie wynika z tego, iż od dziecka nauczeni jesteśmy, iż mleko dają krowy. Prawdą jest natomiast, że mleko mamy nie tylko od krów i warto odeprzeć uprzedzenia na rzecz bardzo zdrowego mleka - oczywiście prosto od kozy.

O tym czy ziemniaki należą do zdrowych, czy nie mogliśmy nasłuchać się wiele. Zdania ludzi są bardzo podzielone, a każdy dodaje swoją filozofię, która czasami potrafi przestraszyć, co w konsekwencji sprawia, iż niektórzy rezygnują z ziemniaków na rzecz mięsa z surówką. Czy aby na pewno powinniśmy obawiać się ziemniaków?

Zostało udowodnione, że ziemniaki z pól uprawianych bez zbędnych chemicznych substancji wspomagających należą do zdrowych i bez wątpienia lekkostrawnych posiłków. Jeśli chodzi o kalorie, które czasami tak uparcie liczymy warto wiedzieć, że dostarczają ich bardzo mało w przeciwieństwie do makaronów bądź kasz. Za sprawą ziemniaków w naszych daniach mamy możliwość obniżyć ciśnienie krwi, ponieważ zawierają one sporą ilość potasu. Niemniej zawarty w ziemniakach magnez pomaga w walce ze stresem, oraz od lat znany jest jako jeden z budulców zębów i kości. Jeśli chodzi o zawartość witamin w ziemniakach można powiedzieć, że dostarczają nam one wszystkich po trochu, jednakże największą ilością wyróżnia się witamina C. Dlatego ziemniaki świetnie dbają o naszą odporność.

O tym, że w bulwach ziemniaczanych jest dużo skrobi wie każdy, natomiast niewiele osób zdaje sobie sprawę, że to właśnie ona jest źródłem energii. Porcja ziemniaków z mięsem i surówką zatem jest bardzo dobrym posiłkiem, który zapewnia naszemu organizmowi wiele cennych i zdrowych składników. Niektórzy mają dylemat, a mianowicie nie wiedzą które ziemniaki są lepsze młode czy stare. Otóż biorąc pod uwagę kaloryczność, czyli zawartość skrobi i energii zarazem, oraz fosforu, potasu i witamin z grupy B1 i B6 najlepsze są ziemniaki stare. Z kolei patrząc na witaminę C, więcej mają jej młode ziemniaczki.

Tak czy owak pomiędzy bajki można włożyć opinie, iż ziemniaki tuczą i są niezdrowe. Nie oznacza to, że mamy zjadać ich ogromne ilości, ale faktem jest, iż mają mnóstwo zalet. Wiadomo, iż kiedy nastaje czas, gdy na targach pojawiają się młode ziemniaki staramy się nie korzystać już ze starszych. Dlatego niektórzy po obiedzie z młodych ziemniaczków szybciej stają się głodni. Dlaczego? Głównie z tego powodu, iż zawierają mniej skrobi jednak witaminy C mają pod dostatkiem.

Smak czekolady poznajemy od najmłodszych lat, dlatego nie dziwi fakt, iż dzieci za nią przepadają. Na rynku wyszczególniamy różnorakie gatunki - mleczna, biała, nadziewana, gorzka i wiele innych. Połączenie czekolady z bakaliami, to dobre rozwiązanie ze względu na to, iż bakalie ogólnie są zdrowe. Niemniej pod hasłem ,,czekolada?? kryje się mnóstwo składników, które nie koniecznie służą naszemu zdrowiu.

Do zdrowych czekolad zalicza się tylko i wyłącznie czekoladę gorzką i co istotne na świecie jest wielu jej smakoszy. Osoby, które nie przepadają za gorzkawym smakiem wybierają czekolady mleczne, jednakże nie zdrowe. Co kryje się w gorzkiej czekoladzie i na co może nam pomagać? Przede wszystkim duża zawartość kakao w czekoladzie gorzkiej lub deserowej ma wpływ na nasz mózg, a w rzeczy samej myślenie. Odpowiedzialna za to jest pirazyna. Kolejnymi składnikami jest żelazo, potas czy magnez, które także idealnie oddziałują na nasz organizm. Duża ilość węglowodanów, a brak lub śladowe ilości cukru w czekoladzie gorzkiej z kolei sprawiają, że dostarczamy organizmowi tylko najlepszych składników przy czym nie rezygnujemy ze słodyczy.

Wprowadzając w swoje desery czekoladę gorzką zapewniamy sobie sporą ochronę przed różnymi chorobami. Głównie wzmacniamy serce zapobiegając miażdżycy, zakrzepom, nowotworom, infekcjom, regulacji ciśnienia, nerkom, oraz wielu innym narządom i chorobom. Udowodniono także, że gorzka czekolada idealna jest na kaszel. Można ją jeść w stanie stałym bądź pić jako gorący napój. W krajach gdzie gorzka czekolada jest częściej spożywana niż mlecznej śmiertelność w wyniku zawału serca jest znikoma.

W naszym kraju dobrej gorzkiej czekolady także nie brakuje. Częściej brakuje jednak klientów, którzy wybieraliby ten przysmak. Patrząc na półki szybciej sprzedaje się czekolada mleczna, dlatego warto wziąć pod uwagę zalety czarnej czekolady. Dobrze wiemy, że tłumaczenie, iż nie jest ona smaczna wynika z przyzwyczajeń. Gorzka czekolada okazuje się słodka, kiedy przyzwyczaimy do niej nasze kubki smakowe.

Spożywanie jajek przez ludzi było czymś normalnym do czasu, kiedy nauka poszła do przodu, a specjaliści zaczęli prowadzić badania na temat ,,Czy jajka są zdrowe??. Jako pierwszy zły znak spożywania jajek miał być cholesterol pokarmowy w nich zawarty. Stwierdzono zatem, iż osoby, które wzbogacają swoją dietę w dużą ilość jaj są narażone na wzrost cholesterolu we krwi, co powoduje miażdżycę, oraz inne choroby układu krążenia.

Kolejne badania jaj wykazują, iż wcale nie jest prawdą, że cholesterol z owych produktów jest zagrożeniem zdrowia. Okazało się, iż bardziej złośliwe są nasycone kwasy tłuszczowe, co nie oznacza, że możemy spożywać duże ilości jajek. Niemniej dania, które zawierają jajka są pełnowartościowe w kwestii białka i wzbogacają nasz organizm o aminokwasy, które nasz organizm nie jest w stanie sam wyprodukować. Dodatkowym źródłem składników mineralnych w jajkach jest żelazo, fosfor, potas i magnez, jak również wiele witamin np. A, D, K, E, oraz B2 czy B12. Bardzo mało osób wie, iż żółtko jaj zawiera luteinę, która potrafi chronić nasz wzrok przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym, a odpowiednia ilość spożywania jajek sprawia, że widzimy lepiej.

Chociaż niepodważalnym faktem jest, iż żółtko jaj ma dużą ilość cholesterolu, to trzeba nam wiedzieć, że lecytyna w nich zawarta ma dobry wpływ przeciw odkładaniu się cholesterolu na ściankach żył. Oczywiście ważne jest, aby nabywać jajka najlepszej jakości od kur hodowanych ekologicznie. Mając pewność, że na zawartość dobroczynnych składników w jajach składa się odpowiednie żywienie kur z czystym sumieniem możemy wprowadzić jajka do naszego jadłospisu z odstępami, które z kolei dają nam gwarancję, że nasze posiłki nie będą zagrażać różnorakim chorobom.

Generalnie wiele potraw, które przygotowujemy każdego dnia wymaga dodania chociaż jednego jajka. Pamiętajmy, że każda sztuka bardzo wzbogaca nasz organizm o dobre składniki, natomiast zjadając jajka bez opamiętania równie dobrze mogą nam zaszkodzić. Jajka należą do tzw pokarmu ciężkiego. Dlatego lepiej jeść je rano, kiedy przez cały dzień możemy spalać kalorie czy też powoli eliminować te gorsze składniki w nich zawarte, niżeli wieczorem, gdy odpoczywamy.

Ser znany jest nam od lat. Spożywaliśmy różne gatunki od lat, jednakże nie każdy posiada wystarczająco bogatą wiedzę na ich temat. Obecnie wybór jest znacznie szerszy, co wskazuje na fakt, iż klienci mogą spożywać tylko te, które im smakują, ale też wyróżniają się wieloma cennymi składnikami.

W sklepach lub prosto od ekologicznych dostawców możemy kupować sery kozie, które zaliczane są do jednych z najbardziej zdrowych. Z racji tego, że samo mleko kozie charakteryzuje się nietuzinkowymi składnikami i zajadając się serem dostarczamy je do naszego organizmu. Najważniejsze okazują się być fosfor, wapń, chlor i potas, oraz mnóstwo białka i soli mineralnych. Oczywiście bardzo ważną informacją jest to, iż zarówno mleko kozie jak i sery mogą jeść osoby, które reagują alergicznie na białka pochodzenia zwierzęcego np. mleka krowiego czy jajek.

Następnymi w kolejce okazują się być sery owcze. Znamy je z takich nazw jak oscypek, feta czy bryndza. Pomimo tego, że zawierają one o wiele więcej tłuszczu i białka niżeli inne i tak należą do jednych ze zdrowszych. Niemniej spożywanie owych serów zależne jest od samych klientów, ponieważ nie wszystkim odpowiada ich zapach. Najznakomitszymi producentami tego rodzaju serów są oczywiście górale, którzy ściśle przestrzegają zasad jego powstawania. Dlatego nim wyrazimy swoje zdanie powinniśmy spróbować prawdziwego owczego sera prosto od góralskich wytwórców.

Wszyscy wiemy, że do serów, które można kupić obecnie dodawane są różnego rodzaju dodatki, które nie tylko wzbogacają ich smak, ale działają na nas samym wyglądem. Niemniej producenci skupiają się na zdrowych składnikach, które nie szkodzą, ale potrafią zróżnicować ich smak, aby każdy mógł wybrać coś dla siebie.

Do liderów i znawców serów zaliczają się Holendrzy, Szwajcarzy, ale nie można powiedzieć, iż inne państwa nie produkują zdrowo i ze smakiem. Wystarczy szukać krajowego sera od ekologicznych producentów, by móc powiedzieć, że sery są nie tylko zdrowe, ale i pyszne. Dodatkowo nie trzeba kojarzyć ich tylko z kanapkami, ponieważ można wykorzystać je do mnóstwa oryginalnych potraw.

Wśród wielu popularnych warzyw marchew wydaje się być jednym z najczęściej używanych do różnego rodzaju potraw i nie tylko. Posiada ona lekko słodkawy smak, co sprawia, iż z chęcią spożywają ją nawet małe dzieci. Oczywiście dobroczynne właściwości marchwi są bardzo szerokie, o czym świadczą nie tylko badania, ale opowieści naszych przodków.

Z czego znamy marchew? Głownie znana jest nam jako źródło witaminy A, jakim jest karoten. Idealnie wspomaga nasz organizm w kwestii odporności, ale też jest warzywem, które profilaktycznie zapobiega wielu nowotworom. Jeśli w swoją dietę wpasujemy odpowiednie ilości marchwi możemy być pewni, że będzie ona zapobiegać w powstawaniu wielu nieprawidłowo funkcjonujących komórek. niemniej osoby, które dbają o swoją skórę powinny wiedzieć, iż marchew nie tylko nada jej piękny bursztynowy kolor, ale też zapobiegnie powstawaniu wolnych rodników podczas kąpieli słonecznych.

Do witamin, o których mowa powyżej w marchewce znajdują się również potas, żelazo, wapń i magnez, jakie są niezbędne do prawidłowej pracy mózgu. Z kolei witaminy B9 czy C odpowiadają za ogólne funkcjonowanie naszego organizmu z dużą dawką pozytywnej energii włącznie.

Z marchewki możemy robić wiele smacznych i pożywnych dań. Może być ona dodawana do potraw, ale także spożywana jako sama w sobie. Można gotować ją na parze, jeść utartą bądź wyciskać z niej świeże soki. Jako warzywo wspomagające choroby jak też ogólnie znane ze swoich dobroczynnych właściwości jako jedno z pierwszych wprowadzane jest do diet małych dzieci. Marchew wykorzystywana jest obecnie dość wszechstronnie np. w kosmetyce, co tylko potwierdza fakt jej cudownego oddziaływania zarówno wewnątrz organizmu, oraz na zewnątrz.

Zaopatrując się w to niesamowite warzywo warto wybierać od sprawdzonych hodowców, którzy nie praktykują wspomagaczy chemicznych. tylko wtedy mamy pewność, iż podajemy sobie tylko to, co najlepsze. A podawać można na wiele sposobów, co sprawia, iż marchewka nie zdąży się nam znudzić, ani mówiąc potocznie przejeść.